Prezydent Donald Trump wprowadził nowe cła na produkty importowane przez USA. Obejmują one także koncentrat soku jabłkowego produkowany w Polsce.

Dotychczas Polska była uprzywilejowanym dostawcą tego produktu – mieliśmy zdecydowanie lepsze warunki handlowe niż nasz największy konkurent, czyli Chiny. Dzięki temu koncentrat osiągał dobre ceny na rynkach światowych, co przekładało się także na korzystne ceny skupu jabłek przemysłowych.

Nowe cła budzą jednak niepokój. Z pewnością wpłyną one na wzrost cen produktów na ich bazie, co może doprowadzić do spadku spożycia i ograniczenia sprzedaży na rynku amerykańskim.

Amerykański konsument może zacząć sięgać po inne napoje, na przykład soki pomarańczowe, które są wytwarzane z lokalnych owoców. W efekcie nie będzie to jedynie rywalizacja między Polską a Chinami, lecz walka o uwagę konsumenta między różnymi rodzajami napojów.

Podniesienie ceł przez prezydenta USA to zdecydowanie zła wiadomość dla polskich sadowników.